Dzisiaj egzaminem z języka polskiego rozpoczynają się tegoroczne matury.
O godzinie 9:00 odbył się egzaminy na poziomie podstawowym, o godzinie 14: 00 odbędą się egzaminy na poziomie rozszerzonym.
Interia.pl poinformowała, że tematy poziomu podstawowego, to ” analiza porównawcza wierszy Mickiewicza i Jasnorzewskiej-Pawlikowskiej oraz charakterystyka Justyny, bohaterki „Granicy” Nałkowskiej – takie tematy do wyboru mieli tegoroczni maturzyści na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym. (…) Rozwiązujący test na poziomie podstawowym musieli także m.in. odpowiedzieć na pytania do zamieszczonego w arkuszu artykułu z „Poradnika Psychologicznego Polityki” na temat różnic między mówieniem a komunikacją”.
Nie bardzo rozumiem motywacji osób decydujących o liczbie tematów na egzaminy? Dlaczego wybór jest tak ograniczony? Poprzez mały wybór do różnorodności? Nie bardzo wiem w jaki sposób mogą na maturze wykazać się ci, którym daleka jest literatura i poezja zaproponowana przez egzaminatorów? Dlaczego nie ma zadań do opisu, analizy związanych ze współczesnością?
Przecież to jest egzamin z języka polskiego, a nie historii literatury polskiej?
Uważam, że warto i trzeba przemyśleć treści, sposoby nauczania i egzaminowania młodego pokolenia.
Według mnie przekazywane treści powinny być różnorodne, powinna być zachowana równowaga między współczesnym życiem, tym co nas otacza, a twórczością artystów z poprzednich wieków. Trzeba pamiętać, że uczyć, przekazywać wiedzę, docierać do młodych ludzi trzeba w różny sposób. Na egzaminach trzeba młodym ludziom dać zdecydowanie większy wybór, aby mogli faktycznie pokazać: co potrafią, na co ich stać?
Zobacz także Krople drążą skały iskry rozpalają ogień
Barbara Berecka