Zapraszamy do lektury: Państwo przeciwko człowiekowi, przeciwko rodzinie
ZE SPECJALNĄ DEDYKACJĄ DLA POLSKICH WŁADZ, KOMISJI EUROPEJSKIEJ ORAZ INNYCH PRZEDSTAWICIELI UNII EUROPEJSKIEJ
WSZYSTKO ODBYWA SIĘ ZA PIENIĄDZE OSACZONYCH, PONIEWIERANYCH PRZEZ FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH ZWYKŁYCH OBYWATELI
SAMOWOLA URZĘDNIKÓW KRUS I ZUS NA NIESPOTYKANĄ SKALĘ W SĄDACH UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH JEST NIEWIELE LEPIEJ
ONI TKWIĄ JESZCZE W POPRZEDNIEJ EPOCE POLITYCZNEJ
Zapraszamy do lektury: Demokracji nie można mylić z anarchią
W ubiegłym tygodniu poruszałam temat ogromnych nieprawidłowości na styku funkcjonowania KRUS, ZUS i sądów, wydziałów ubezpieczeń społecznych.
Dzisiejszy materiał jest konsekwencją nowych informacji jakie spłynęły w sprawie.
Wydawać by się mogło, że dla urzędników i sędziów oczywistym jest, że postępowania powinny być prowadzone na podstawie dokumentów sporządzonych w wymagany prawem sposób. Oczywistym dla funkcjonariuszy publicznych powinno być również, że dowód, to oryginalny dokument, zaś pełnomocnictwo musi być wystawione i podpisane przez odpowiednie osoby.
TEORETYCZNIE RZECZ UJMUJĄC, TAK POWINNO BYĆ.
A JAK JEST? WIĘKSZOŚĆ LUDZI WIDZI I WIE, TYLKO NIE BARDZO WIADOMO JAK Z TYM WALCZYĆ?
W tym tygodniu dotarły do mnie informacje, że sądy nie zwracały uwagi na pełnomocnictwa, które były dołączane do akt spraw. W wielu aktach spraw, gdzie stroną był ZUS tkwią kopie pełnomocnictw do występowania przed sądem. Moi informatorzy twierdzili, że jedna ze spraw, gdzie nie było właściwego pełnomocnictwa ZUS trafiła do Sądu Najwyższego, który uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia, ponieważ doszło do nieważności postępowania.
Stało się jednocześnie coś bardzo dziwnego jak na polskie warunki, ponieważ w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie zaczęto weryfikować pełnomocnictwa w aktualnie toczących się sprawach. Według informatorów w czwartek 26 maja w sprawach, gdzie stroną jest ZUS nie zapadło w Sądzie Apelacyjnym ani jedno orzeczenie. W ponad 10 sprawach, które były na wokandzie tego dnia, nie było prawidłowo umocowanych pełnomocników ZUS na etapie postępowań przed Sądami Okręgowymi.
Zapraszamy do lektury Tysiące poszkodowanych ludzi, którzy milczą?
Jeszcze ” ciekawiej” jest w sprawach toczących się przed sądami, gdzie stroną jest prezes KRUS. W sprawie puki co wszyscy milczą, a fakty są takie: zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego, art. 476. & 4. 3 organem rentowym występującym przed sądami jest prezes KRUS.
Oczywistą, oczywistością dla zorientowanych jest jak pracują polscy funkcjonariusze publiczni. Nikogo pewnie bardzo nie zdziwi, że w większości akt zakończonych spraw i aktualnie toczących się przed polskimi sądami, gdzie stroną jest prezes KRUS nie ma nawet kopii pełnomocnictw podpisanych przez prezesa KRUS. Są oryginalne pełnomocnictwa wystawiane przez oddziały regionalne KRUS, podpisywane przez dyrektora lub zastępców. Tylko bardzo istotny szczegół jest taki, że ani oddziały regionalne KRUS, ani ich dyrektorzy nie są stroną w sprawach. Z akt spraw sądowych nie wynika, by osoby podpisujące pełnomocnictwa w imieniu prezesa miały do tego umocowanie.
Zarówno w tych sprawach, gdzie są tylko kopie pełnomocnictw jaki i tam, gdzie pełnomocnictwa wystawiały osoby, które nie są stroną w sprawie zastosowanie ma kodeks postępowania cywilnego, art. 379. ” Nieważność postępowania zachodzi: (…) 2) (…) albo gdy pełnomocnik strony nie był należycie umocowany”.
Mnie w głowie się nie mieści, że takie podstawowe, szkolne błędy popełniają urzędnicy i sędziowie, które mają bardzo poważne skutki prawne? Ile w skali kraju może być prawomocnych wyroków sądowych, które dotknięte są wadą nieważności postępowania? Brakuje słów.
Uważam, mam wręcz takie przekonanie, że sprawami powinni zainteresować się zarówno Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich jak i Minister Sprawiedliwości.
Zapraszamy do lektury: Co to jest demokracja?
Barbara Berecka
2 Responses to Państwo przeciwko człowiekowi, przeciwko rodzinie – część druga